www.rozanki.fora.pl

Greg

tak, zbieramy:) Zainteresowanych wsparciem szczytnego celu prosimy o wpłaty czy to do mnie czy Marcina:)

MO

Dokładnie tak, jak napisał Grzesiek. Można też wrzucić w kopercie do skrzynki na listy. 2a/6 albo 2b/3.

Ustaliliśmy, że minimalny wkład to 8 zł ( koszt 1 worka cementu).

Kwota nie powinna obciążyć domowego budżetu, a uzbieramy na ten cel. Jesli będzie więcej, to zakupimy np siatki do obręczy albo piłkę, która by zostałą przekazana na stan np. świetlicy i pożyczana do grania.

Odnośnie samych prac przy zabetonowaniu słupów to proponuję najbliższą sobotę. Ja planuję też zrobić oprysk na kortach, żeby ładnie pousychały wyrastające tam roślinki. Jeśli wystarczy czasu, to podetnę też żywopłot na siatce od strony "pelargonii".

MO

To co? W sobotnie południe / popołudnie wkopujemy słupy? Ktoś chętny do pomocy? Szkoda marnować czasu. Pieniążki na gorąco się zbierze, od kilku osób bo jakoś opornie idzie zrzutka po 8 zł.

Greg

Kurcze trzeba zamknąć temat. W skrzynce wpływów brak, ale jak będziemy czekać to nic z tego nie będzie. U mnie teraz z sobotami najbliższymi ciężko będzie. Musimy się zgadać jakoś w tygodniu. Zacznę zbierać kamienie bo jest ładna pogoda:)

MO

to jutro ( wtorek) po południu, zrobimy zrzutkę i popracujemy ( ja zgarnę od sąsiada kasę).

Greg

Greg

Z tego co się dzisiaj dowiedzialem na spotkaniu kosze stoją teraz na prywatnym terenie.

Mysle ze na wiosne w oparciu o plany trzeba będzie dokonać ich relokacji:)

Dostalem informację od Pani sołtys, że mamy pełne wsparcie w tym temacie.

MO

na jakim prywatnym terenie? czyim? i do którego miejsca jest on prywatny?

Greg

Nie mam pojęcia:)Przekazuję co usłyszałem. Temat do wyjaśnienia.

Greg

Z mapki wynika co innego:

mieszkaniec

??????

MO

Trzeba zapytać w gminie albo sąsiada Pana Kwiatkowskiego.

Szkoda, że osoby które o tym wiedziały i widziały gdzie chcemy dać kosze, wcześniej słowem się nie odezwały.

Greg

Dla mnie jest to temat do wyjaśnienia. Z mapek nie ma tam innej odrębnej działki. Jest to ta sama działka na której stoi plac zabaw. W myśl tej logiki plac zabaw stoi na prywatnej działce:)

MO

Możliwe, że jest jakiś obszar ochronny wzdłuż ciepłociągu, choć nie jestem pewien, czy jest on taki szeroki. Poza tym zawsze można iść i po sąsiedzku zapytać czy Panu Mularskiemu będą te kosze przeszkadzały w tym miejscu.

MO

Zasięgnąłem języka i jest tak jak podejrzewałem. Część ( narożnik) boiska wchodzi na pas techniczny dla ciepłociągu należącego do naszego sąsiada. Należałoby pójść do niego i z noworocznymi życzeniami zapytać czy będzie mu bardzo przeszkadzało, jak będzie tam wykoszona trawa i czasem na jego gruncie spadnie piłka do koszykówki.

Jeśli to będzie problemem to pomyślimy nad nową lokalizacją dla koszy.

Tak czy inaczej na wiosnę lub w lecie można zorganizować jakiś turniej dla wszystkich dzieci z osiedla Smile